Prawie każdego dnia ktoś pyta mnie o to czy wybrałam już suknię ślubną. Szczerze przyznam, że ten etap przygotowań też bym chciała mieć już za sobą :) Trochę po salonach pochodziłam, bo wiem, że są obecnie wyprzedaże, ale tak naprawdę nic ciekawego w oko mi nie wpadło. Nie ma nigdzie moich wymarzonych krótkich sukienek z koronki, ani innych zwiewnych kreacji. Wszędzie jest ciężko i bogato. Nie wiem już nawet gdzie ich szukać!
W tym momencie ogromnie zazdroszczę Michałowi i wszystkim Panom Młodym, dla których wybór garnituru to chyba nie aż taka trudna czynność :) Jedyny dylemat przed którym może stanąć facet to wybór krawata lub muszki, aczkolwiek większość pewnie tego drugiego nawet nie weźmie pod uwagę. Ale kochani, tutaj trafiają wielbicielki wszystkich dziwacznych ślubnych pomysłów, dlatego proszę Was: wybierzcie muszkę :)
Muchy są eleganckie i klasyczne. Pan Młody prezentuje się w nich wyjątkowo i na pewno wyróżni się na tle innych gości. Mam również wrażenie, że facet które nosi muszki ma duże poczucie humoru i dystans do siebie. Nie przejmuje się opiniami innych, ma je troszkę w nosie, gdyż jest bardzo pewny siebie. Właśnie dlatego Michała przekonałam do muszki! Pasuje do niego idealnie :)
W paski, kratę, grochy, kolorowe i stonowane. Jest tyle wzorów i pomysłów na muchy, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Ja nie mam wątpliwości: muszki górą! :)
Photo credit: SMP, lover.ly
A teraz podpowiedz gdzie znaleźć taką ładną czarną wiązaną, a nie gotową, bo taką chce mój Pan Młody i jest ciężko. Mały wybór i bez pasów :(
OdpowiedzUsuńMoże ja pomogę: na przykład tu - http://www.eleganckipan.com.pl/pl/c/Muchy-Wiazane/59
OdpowiedzUsuńlub tu: http://www.poszetka.com/pol_m_MUCHY_MUCHY-MESKIE-180.html
Muszki wpisują się szczególnie wspaniale w śluby rustykalne. Nie pasują jednak do każdego. Trzeba mieś odpowiedni wzrost, budowę ciała i dobrany garnitur...
Mimo wszystko zgadzam się, że muszka jest ciekawym elementem stylizacji i super, że się na nią decydujecie:)
O jakiej Wy muszce myślicie?
Oglądałaś suknie Anny Kary? Wiem, że można w modelach wprowadzać zmiany więc może warto zobaczyć? :)
Michał chce jakąś mniej elegancką, w kratę, grochy, zobaczy się :) A suknie Anny Kary obejrzałam teraz w internecie, ale to wciąż nie to :P
UsuńDzięki za linki do muszek, pokażę narzeczonemu :)
UsuńA ja sukienkę szyję, tak jest taniej, szybciej i mam nadzieję, że będzie wyjątkowa :)
A masz godną zaufania krawcową? Gdybym ja taką miała, długo bym się nie zastanawiała :)
UsuńPowodzenia w poszukiwaniu sukienki, to naprawde najprzyjemniejsza część przygotowań!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tak będzie, bo na razie to martwię się, że nie znajdę niczego co spełni moje oczekiwania :)
UsuńOj nie wiem czy najprzyjemniejszy ;) Ja jestem osobą, która nienawidzi zakupów (wiem,nietypowe jak na kobietę :P ) i dlatego poszukiwania sukni były dla mnie męczące. Inna sprawa, że nie chciałam wielkiej, napuszonej sukni balowej, a niestety tego w salonach jest najwięcej - właściwie miałam wrażenie, że niemal w każdym salonie pokazują mi to samo, sukienki różniły się tylko detalami... Nie było łatwo, ale w końcu znalazłam swój ideał i Tobie też życzę, powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTo prawda! Wszędzie wielkie, ciężkie suknie z trenami, cekinami i innymi błyskotkami. Ale skoro ty znalazłaś, to dla mnie też jest szansa :)
UsuńJa znalazłam moją wymarzoną suknie na nikonorov.com Właśnie nie ciężką i bez zbytnich ozdób. W końcu elegancja tkwi w prostocie :)
OdpowiedzUsuńHej:) może pronovias? Ma wiele sukni w rożnych fasonach, ja sie w nich zajochałam i jedna wybrałam. A co do muchy mój T. bedzie miał, tylko zapytałam co sadzi a on ze super i chce!! Tylko chce tez granatowy garnitur więc jaki kolor proponujecie?
OdpowiedzUsuńPronovias są piękne, ale bardzo drogie niestety :) A co do muchy to ja proponuję granatowe np. w grochy lub kratę, lub czerwone i różowe dla kontrastu:)
UsuńFajna alternatywa zwykłego krawata.
OdpowiedzUsuń