Zima! Moja ulubiona pora roku :) Każdego dnia wypatruję za oknem pierwszych płatków śniegu, bo wprowadzają mnie zawsze w doskonały humor! Naprawdę już nie mogę się doczekać białego puchu, który co prawda szybko się zamieni w brzydką breję na drogach, ale tak czy siak, czekam na to z utęsknieniem :) Gdy wróciłam na weekend do domu, aż mi się oczy zaświeciły bo zobaczyłam, że w końcu tata napalił w kominku, a mama rozwiesiła filcowy kalendarz adwentowy :) Zima jest piękna, niby chłodna i wyniosła, ale tak naprawdę ciepła i rodzinna. Zimowe śluby i sesje narzeczeńskie znajdują się zdecydowanie w czołówce moich ślubnych marzeń. Bije od nich niesamowity romantyzm i spokój! Świąteczna kolorystyka działa na mnie jak herbata z miodem i ciepłe wełniane kapcie. Siadam i się roztapiam :)
A teraz zaczynamy wspólne odliczanie :)
xoxo
ciekawe pomysły, wykorzystam je u siebie w domu na pewno
OdpowiedzUsuń