Prawda, że ślub w dżinsach może być bardzo glamour? A to jest chyba jedyna suknia ślubna z czarnym paskiem, która mi się spodobała! Do tego piękny i prosty bukiet z anemonów oraz bajeczny kok a'la balerina. Ah, cudowności!
Pan Młody w dżinsach kojarzy się chyba najbardziej właśnie z wiejskim weselem, w stylu country. Może się zaprezentować w wersji bardziej eleganckiej...
Albo zdecydowanie swojskiej :) Kowbojskie kapelusze i buty (najlepiej z ostrogami) super wpisują się w klimat dzikiego zachodu.
Dżinsy jak widać pasują na śluby w stylu glamour i country, ale także na przyjęcia w stylu boho. Do dżinsów koniecznie trzeba dobrać koszulę slim i wciętą marynarkę. Ładnie się prezentują takie chłopaki :)!
Bez dwóch zdań, Pan Młody w dżinsach musi być odważny i spontaniczny, ale przede wszystkim musi mieć bardzo duży dystans do siebie. W końcu kto inny może przetrwać obmowy babć i ciotek zgorszonych takim ślubnym strojem :)?
Serdecznie pozdrawiam! Sonia :)
Photo credit:
www.bridalmusings.com , www.kristinspencer.com,
A ja na ślub poszedł bym nie tylko w dżinsach i to klasycznych sprzed ok.25 lat ale też bez żadnych marynarek, koszul ani krawaków tylko normalnie w t-shircie i kurtce skórzanej też około 25 letniej-ramonesce, co z tego że niemodnie, nie idę za modą.
OdpowiedzUsuńA ślub to przeżycie duchowe więc głupota wmawiać komuś że nie szanuje tej okazji bo luźno się ubrał.
Ciekawy blog, warto tu częściej wpadać.
OdpowiedzUsuń