Taką jesień jaką dzisiaj mamy za oknami uwielbiam! I taką jesień jaką dzisiaj mamy na zdjęciach to uwielbiam do kwadratu :) Słonecznie, przyjemnie wietrznie i z pięknymi kolorami! Och i ach :) Myślę sobie, że nigdy nie doceniałam jesiennych ślubów. Wydawały mi się najbardziej jednakowe i takie typowo wiejskie, a typowej wiejskości nie lubię. Z dyniami i z wszędobylskim pomarańczowym kolorem. Ostatnio jednak natrafiam na same jesienne perełki, które sprawiają, że otwieram oczy szeroko ze zdumienia i z zachwytu :) To piękne połączenia intensywnych i romantycznych barw, cudowne wykorzystanie drewna i zieleni, a do tego eko jedzenie: leśne owoce, sery, oliwki. Na sam widok robi się ciepło i przyjemnie na sercu i duszy :)
Photo: Heather Moore
Gdyby tylko w Polsce jesień była cieplejsza i dawała jakieś szanse na wejście z weselem na zewnątrz...
OdpowiedzUsuńw tym roku jest pięknie :) moja koleżanka miała ślub jakieś 3 tygodnie temu i było przecudnie :)
Usuńciekawy blog, bardzo mnie zainteresowały tematy poruszone, polecę go znajomej
OdpowiedzUsuń