Leżeć w hamaku
Tak, hamak kojarzy mi się z beztroskimi wakacjami na wsi w dzieciństwie, nad jeziorem, u boku babci i dziadka, łowieniu ryb i zabawach na snopkach słomy :)
Tak, hamak kojarzy mi się z beztroskimi wakacjami na wsi w dzieciństwie, nad jeziorem, u boku babci i dziadka, łowieniu ryb i zabawach na snopkach słomy :)
Jeść watę cukrową i gofry
Gofry mogłabym jeść kilogramami, ale na taką przyjemność pozwalam sobie tylko latem (no dobra, zaczynam lato w kwietniu :). Właściwie, latem nie żałuję sobie w ogóle słodyczy! Dbać o linię trzeba było zimą :)
Gofry mogłabym jeść kilogramami, ale na taką przyjemność pozwalam sobie tylko latem (no dobra, zaczynam lato w kwietniu :). Właściwie, latem nie żałuję sobie w ogóle słodyczy! Dbać o linię trzeba było zimą :)
Siedzieć przy ognisku
Ognisko to dla mnie nieprzemijający symbol młodości! Zapach dymu zmieszany z zapachem lasu, ogniska w górach, nad jeziorem, czy nawet w środku miasta. Choćby nie wiem co się działo, latem muszę chociaż jeden raz usiąść w kręgu i powspominać stare, harcerskie czasy :)
Ognisko to dla mnie nieprzemijający symbol młodości! Zapach dymu zmieszany z zapachem lasu, ogniska w górach, nad jeziorem, czy nawet w środku miasta. Choćby nie wiem co się działo, latem muszę chociaż jeden raz usiąść w kręgu i powspominać stare, harcerskie czasy :)
Plażować
Dla niektórych wakacje bez plaży nie istnieja. Ja nie jestem fanka ekstremalna wytapiania się na słońcu, ale sól na ciele, piasek we włosach i między palcami u stóp uwielbiam!
Dla niektórych wakacje bez plaży nie istnieja. Ja nie jestem fanka ekstremalna wytapiania się na słońcu, ale sól na ciele, piasek we włosach i między palcami u stóp uwielbiam!
Oglądać filmy, w szczególności w plenerze
Moje marzenie do zrealizowania jeszcze w tym roku i to szybko to plenerowa noc filmowa z przyjaciółmi :) Ogród, parę kocy i leżaki, a do tego góra popcornu!!!
Jeść arbuza
Chociaż lubię prawie wszystkie owoce, to arbuz jest dla mnie największym wakacyjnym przysmakiem. Najczęściej schłodzonego arbuza miksuję blenderem i piję litrami :)
Chociaż lubię prawie wszystkie owoce, to arbuz jest dla mnie największym wakacyjnym przysmakiem. Najczęściej schłodzonego arbuza miksuję blenderem i piję litrami :)
Patrzeć na zimne ognie
Jest coś magicznego w tych małych strzelających płomykach! Działają na mnie wyjątkowo kojąco :) Mogłabym siedzieć i patrzeć na nie godzinami! Tak, mam zawsze parę zapasowych paczek w szafce - nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie mi na nie ochota :)
Jest coś magicznego w tych małych strzelających płomykach! Działają na mnie wyjątkowo kojąco :) Mogłabym siedzieć i patrzeć na nie godzinami! Tak, mam zawsze parę zapasowych paczek w szafce - nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie mi na nie ochota :)
Zbierać kwiaty i pleść wianki
Plecenie wianków, zbieranie kwiatów na polu, obrywanie maków i chabrów, suszenie rumianku na herbatę i robienie woreczków z lawenda. Lato to kwiatowe niebo :)
Plecenie wianków, zbieranie kwiatów na polu, obrywanie maków i chabrów, suszenie rumianku na herbatę i robienie woreczków z lawenda. Lato to kwiatowe niebo :)
Robić to czego nigdy nie robię
Lato to czas, gdy robię rzeczy, które normalnie omijam szerokim łukiem. Wesoła miasteczka, niebezpieczne zjeżdżalnie, gokarty. Latem jakoś łatwiej mnie namówić na takie głupoty :)
Pływać, chociażby w basenie
Tegoroczne lato jest wyjątkowo upalne, dlatego całe długie dnie przesiedziane w biurze spędzam na marzeniach o pływaniu :) Dobry basen jest dla mnie równie interesujący jak cieplutkie jezioro. O egzotycznych wakacjach póki co mogę zapomnieć :)
Oglądać zachody słońca
W ogóle lubię patrzeć w chmury i jak dziecko wymyślać co mi przypominają :) A zachodzące słońca to piękne wspomnienie życia na Majorce, gdy na plaży siedziałam prawie każdego wieczora.
W ogóle lubię patrzeć w chmury i jak dziecko wymyślać co mi przypominają :) A zachodzące słońca to piękne wspomnienie życia na Majorce, gdy na plaży siedziałam prawie każdego wieczora.
A wy, co robicie żeby jak najlepiej spędzić lato :)?
xoxo
xoxo
Takie kino plenerowe jest świetnym pomysłem na wieczór panieński czy rodzinne oglądanie filmu z wesela :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) Oglądaliśmy tak w tym roku filmiki przygotowane na ślub mojej pary: Asi i Szymona i było cudownie :)
UsuńLato to najlepszy czas na ślub.
OdpowiedzUsuń